with Brak komentarzy

shadowing

 

Chciałabyś mówić fajnie, melodyjnie, intonując tam, gdzie potrzeba? Możesz zacząć pracować nad tym już teraz, nie ważne, czy jesteś początkująca czy zaawansowana! Opowiem Ci dzisiaj o czymś, co zwie się SHADOWING.

Płynność językową, jak każdy inny obszar nauki języka obcego trzeba i da się wyćwiczyć. Pomyśl, że to jest kolejny mięsień, nad którym trzeba trochę popracować. Ale zamiast robić brzuszki wprowadź w swoje życie Shadowing.

 

Co to jest shadowing?

Jest to metoda, która polega na słuchaniu i naśladowaniu native speakerów, czyli osób, dla których angielski jest językiem ojczystym. Jest świetna z kilku powodów.

 

Po pierwsze

Uczy nas SŁUCHANIA języka. Zastanawiasz się, czemu tak jest, że mimo, że uczyłaś się języka w szkole, znasz gramatykę i całkiem sporo słów to i tak nie rozumiesz, co mówi Anglik, Amerykanin albo inny mówca języka angielskiego? Ano dlatego, że nie uczono Cię słuchać języka, tylko klepałaś regułki i uzupełniałaś ćwiczenia gramatyczne. Żeby płynnie i bez problemu mówić, trzeba umieć też słuchać. Dzięki tej metodzie łatwiej Ci będzie zrozumieć angielski, po czasie przestanie on brzmieć jak zlepek bliżej nieokreślonych dźwięków. Po osłuchaniu z tego zlepka zaczną się wyłaniać pojedyncze słowa tworzące zwroty, a te potem zdania.

 

Po drugie

Prawidłowa WYMOWA jest kluczowa w komunikacji. Co z tego, że będziesz znać 100 000 słów, jeśli mało kto Cię zrozumie? Szkoda Twojego czasu poświęconego na naukę. Poza tym SHADOWING pozwoli na wyeliminowanie akcentu w stopniu, który utrudnia zrozumienie tego, co mówisz. (Ogólnie nie mam nic do obcych akcentów, lubię słuchać i zgadywać, skąd pochodzi akcent – ale jeśli akcent utrudnia rozmowę w znacznym stopniu to to już nie jest fajne). No i bardzo bardzo ważne – shadowing uczy Twój wspaniały aparat mowy, w jaki sposób ma się ruszać, kiedy mówisz po angielsku. Aktywuje mięśnie i ćwiczy ruchy. Bomba 🙂

 

Po trzecie

Brzmisz bardziej NATURALNIE. W podręcznikach jest podręcznikowy angielski. A na nagraniach na YouTube, podcastach itp. – żywy, prawdziwy język.

 

A oto, na czym polega SHADOWING

Co trzeba zrobić:

1.Znajdź sobie jakieś audio albo video po angielsku. Najlepiej takie, które rzeczywiście Cię interesuje. Jeśli jesteś początkująca, wybierz coś prostego – nie rzucaj się od razu na głęboką wodę, to bez sensu, to raczej nie działa najlepiej. A zatem dopasuj nagranie do swoich umiejętności! Jeśli nie rozumiesz wszystkiego to się nie przejmuj, to ćwiczenie nie jest na kształtowanie Twoich umiejętności rozumienia tylko płynnego mówienia i wymowy. Na początek niech to będzie niedługi fragment.

 

2. Jeśli masz taką możliwość – wydrukuj sobie transkrypcję nagrania. Przeczytaj ją sobie kilka razy, przetłumacz słowa. (Wiecie, że na YouTube też można skopiować napisy? Otwieracie te trzy kropeczki pod nagraniem i klikacie „Otwórz listę dialogową” – następnie kopiujecie do worda, wstawiacie interpunkcję (:D) i drukujecie). Najpierw musisz się wprawić w aktywnym słuchaniu. Zanim zaczniesz powtarzać upewnij się, że dokładnie słyszysz, w jaki sposób wypowiadane są słowa, zwroty, zdania.

 

3. A zatem zaczynamy! Puść nagranie i czytaj razem z native speakerem, możesz być troszkę „z tyłu” , ale staraj się trzymać się jak najbliżej. Naśladuj głos z nagrania najbardziej jak to tylko możliwe, zwracaj uwagę na każdą pauzę, rytm, melodię. Staraj się kopiować to wszystko tak wiernie jak tylko dasz radę. Pamiętaj! Nie chodzi o to, żebyś puściła sobie kilka sekund nagrania, następnie zapauzowała i powtórzyła. Nagranie leci swoim tempie, ty robisz coś w stylu Mini Playback Show. Tyle, że na głos 😊

 

4. Powtórz kilka razy! Kiedy poczujesz, że idzie lekko – czas na odłożenie tekstu i czas na powtarzanie bez tekstu. Słuchaj uważnie i powtarzaj. Możesz sobie rozłożyć ten etap na wiele dni. Np. daj sobie tydzień. Repetition is the key. Dlatego warto, żeby to było jakieś fajne nagranie, żeby przez tydzień chciało Ci się tego słuchać.

 

5. Kiedy opanujesz jedno nagranie, wybierz kolejne!

 

To może być naprawdę fajna zabawa. Ja polecam wykonywanie tego ćwiczenia w ruchu! Ciało nam wtedy pomoże w zapamiętywaniu 😊 Jest to może trochę dziwne, ale działa! I pamiętaj, powiem jeszcze raz: „repetition is the key”! Powtarzaj! Ćwicz do momentu aż poczujesz, że wręcz zlewasz się z osobą, która mówi w nagraniu. Dla zaawansowanych polecam podcasty, programy po angielsku z pominięciem etapu czytania. Bawcie się dobrze!

Oto lista przykładowych nagrań do ćwiczeń:

Angielski ogólny:

  1. How to read body language. 
  2. Historyjka pt. Room 13.  
  3. Wywiad z Renee Zellweger (odtwórczyni roli Bridget Jones). 

Angielski stomatologiczny:

  1. What is plaque?
  2. Impacted wisdom teeth removal
  3. What is a dental bone graft?*Pamiętaj, że w YouTube można włączać sobie napisy, ale jeśli jesteś bardziej zaawansowana trenuj swoje ucho i nie włączaj od razu napisów. Zrób to dopiero po kilku, kilkunastu przesłuchaniach 🙂

 

A jeśli chcesz nauczyć się przyjąć pacjenta angielskojęzycznego na wizytę higienizacyjną to zapraszam Cię do zapisu na 2-miesięczny kurs online. Jest to starannie wyselekcjonowany zestaw wyrażeń i zwrotów potrzebnych w trakcie wizyty podany w smacznej i aromatycznej formie 🙂 Dowiedz się więcej na temat kursu klikając w grafikę.

kurs angielskiego stomatologicznego